Jak dbać o skórę twarzy zimą?/


Zdrowie i nastrój
7/02/2019
Jak pielęgnować skórę i jakie zabiegi powinny być wykonywane zimą? O tej porze roku skóra może się zbuntować – zacząć się łuszczyć, przesuszać i ściągać. Poznaj parę zasad pielęgnacji skóry zimą.

Pielęgnacja skóry zimą: kosmetyki dostosuj do pory roku. Zmiana pory roku nie zawsze oznacza, że trzeba również zmienić kosmetyki. Obserwuj swoją skórę i jeśli nie zauważysz żadnych niepokojących objawów, pozostań przy sprawdzonych preparatach, które ci służą. Czasem jednak suche powietrze, mróz lub wiatr dają się skórze we znaki − staje się ona sucha i szorstka. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy jest zniszczona słońcem, dotknięta chorobami skóry (np. AZS-em), gdy przeszłaś menopauzę lub gdy używasz wysuszających albo podrażniających kosmetyków. W takim wypadku skóra nie ma zdolności utrzymania prawidłowego poziomu wody, dlatego nie jest w stanie się bronić przed nieprzyjaznymi warunkami zewnętrznymi. Na szczęście są sposoby, by jej w tym skutecznie pomóc. Najlepszym zimowym kosmetykiem jest dobry krem. Powinien zawierać substancje pomagające utrzymać wodę w skórze (ceramidy, kwasy tłuszczowe, glicerynę, kwas hialuronowy), łagodzące podrażnienia (alantoinę, aloes, wyciągi z rumianku i owsa), antyoksydanty (witaminę E, olej arganowy, koenzym Q10, wyciąg z zielonej herbaty). Konsystencję kosmetyku dobierz do rodzaju skóry: dla suchej najlepszy będzie gęsty krem, dla tłustej i mieszanej – emulsja lub lekki krem. Pielęgnacja zimą: oczyszczaj, ale nie wysuszaj skóry. Zmień żel do mycia na preparat myjący o konsystencji mleczka lub kremu. Dotyczy to zarówno kosmetyku do mycia twarzy, jak i ciała. Zrezygnuj z mydła w kostce (najlepiej już na zawsze), ponieważ większość z nich wysusza skórę. Twarz możesz też oczyszczać bez wody – za pomocą płynu micelarnego, który ma konsystencję wody i dobrze zmywa makijaż i zanieczyszczenia. Używaj balsamów i pilingów do ust. Skóra warg jest najbardziej narażona na wysuszenie, ponieważ nie ma w niej gruczołów łojowych. Dlatego powinna być zawsze pokryta gęstym nawilżającym błyszczykiem lub balsamem do ust. Nie zapominaj o posmarowaniu ust również na noc, aby umożliwić im regenerację. Kosmetyk do ust nie powinien mieć w składzie podrażniających substancji, takich jak mięta czy kamfora. Ten na dzień musi mieć filtr UV. Aby usta były gładkie, złuszczaj suchy naskórek pilingiem do ust. Takie produkty zwykle mają w składzie cukier i naturalne oleje, które dodatkowo nawilżają usta.


Przed wyjściem z domu smaruj twarz kremem z wysokim filtrem przeciwsłonecznym. W mroźne dni słońce bywa mocne, a poza tym promienie UVA przenikają przez chmury. Skóra zniszczona promieniami UV traci swoje zdolności obronne przed nieprzyjaznymi warunkami atmosferycznymi, a także wolniej się regeneruje. Krem ochronny może mieć cięższą konsystencję niż ten, którego używałaś latem.

Zima to dobry czas na zabiegi złuszczające, których ze względu na słońce nie można wykonywać latem. Złuszczanie kwasami, laserem lub mechaniczne (mikrodermabrazja) daje dobre efekty, gdy borykasz się ze zmarszczkami, przebarwieniami czy rozszerzonymi porami. Zaplanuj serię zabiegów, dzięki czemu wiosną będziesz się cieszyć gładką i jednolitą skórą. Ważne, by używać kremu regenerującego zaleconego przez dermatologa wykonującego zabieg, a także bezwzględnie chronić skórę przed promieniowaniem UV. Zabiegów złuszczających nie wykonuj w czasie ostrej zimy i silnych mrozów. O tej porze roku możesz też przeprowadzić domową kurację złuszczającą kremem z kwasami AHA lub BHA albo retinolem. Uważaj jednak, by nie przesuszyć skóry. Gdy stanie się czerwona i zacznie się łuszczyć, zmniejsz częstotliwość stosowania, ponieważ skóra nadwyrężona składnikami złuszczającymi będzie pozbawiona ochrony przed mrozem i wiatrem.

Przesuszonej skórze pomoże wcieranie olejków. Jeśli skóra jest bardzo wysuszona, swędzi i piecze, na noc posmaruj ją olejem. Najpierw nałóż na twarz krem, potem w szczególnie wysuszone partie wmasuj kilka kropli oleju (np. arganowego, z jojoby, lnianego, z makadamii lub z kiełków pszenicy). To zatrzyma ucieczkę wody. Dobrym pomysłem jest też warstwowe używanie kosmetyków – pod krem nałóż serum z antyoksydantami.

Zimą, gdy skóra jest sucha i podrażniona, problematyczne może być pozbywanie się martwego naskórka. Na pewno należy odstawić ostre gruboziarniste pilingi, ponieważ mogą niszczyć naturalną barierę ochronną skóry. Skórę ciała możesz złuszczać delikatnie scrubem cukrowym z dodatkiem olejków albo używać balsamu do ciała z kwasami AHA i BHA. Martwy naskórek z twarzy usunie piling enzymatyczny lub – jeśli skóra dobrze go toleruje – preparat z kwasami. Moczenie się w gorącej kąpieli, pod prysznicem czy w jacuzzi kusi w mroźny dzień, ale to nie jest najlepszy pomysł. Zbyt długi kontakt skóry z wodą sprawia, że zniszczeniu ulega jej płaszcz ochronny, zwłaszcza gdy woda jest zbyt ciepła. Dlatego tusze i kąpiele zimą powinny być krótkie, a woda niezbyt gorąca.